- Hej. Jestem [T.I.].
- Może napijesz się czegoś?
- Chętnie.
- To co tutaj robisz? - pytał Niall.
- A przyszłam z przyjaciółką. - odpowiedziałam.
- Ładnie wyglądasz.
- Dziękuję.
Długo rozmawiałam z Niallem. Mieliśmy dużo ze sobą wspólnego. Nawet trochę ci się podobał.
- Może zatańczymy? - zaproponował Niall.
- Ok. Chodźmy.
Po 2 godzinach poszłam usiąść bo już nie wytrzymywałam z przemęczenia. Po chwili dołączył do mnie Niall.
- Słuchaj, dała byś mi swój numer telefonu?
- Oczywiście. Poczekaj.
Wyjęłaś z torebki kartę i długopis. Po czym napisałaś na niej swój numer telefonu.
- Proszę. - podałaś Niall'owi karteczkę.
- Na pewno zadzwonię. Impreza już się kończy może cię odprowadzę?
- Ok. Chodźmy.
Po wyjściu z klubu Niall stanął obok mnie a za nim zauważyłam czterech chłopców którzy uważnie nam się przyglądali i coś do siebie szeptali.
W pewnym momencie Niall spojrzał mi głęboko w oczy i pocałował. To nie był taki zwykły pocałunek. On był taki długi i namiętny. Po chwili Niall zaczął do mnie mówić.
- Przepraszam [T.I.] ja nie chcia...
Przerwałam mu i go pocałowałam . On odwzajemnił pocałunek.
W oddali słyszałam tych samych chłopców co przed chwilą.
- UuUuUuU . Niall ma dziewczynę.
Niall szybko się odwrócił i spojrzał na nich zabójczym wzrokiem.
- [T.I.] słuchaj zawsze nie wierzyłem w miłość od pierwszego wejrzenia. Ale stało się. Zakochałem się w tobie. I jeszcze raz przepraszam że cię pocałowałem.
- Niall. Wiesz ja też się zakochałam w tobie. I nie masz za co przepraszać bo ... bo to było słodkie.
- A więc chcesz zostać moją dziewczyną?
- Niall to się dzieje trochę za szybko.
- Rozumiem.
Widziałam jak chłopak zrobił się lekko czerwony i zaczął odchodzić. Ale ja wtedy krzyknęłam.
-Żartowałam. Pewnie że chcę. Kocham Cię.!
Niall cię lekko podniósł i pocałował.
- Chodź odprowadzę Cię. Przy okazji zobaczę gdzie mieszkasz.
Szliście powoli za ręce. Mijaliśmy ten piękny park kiedy jeszcze sześć godzin temu szłaś tutaj z [I.T.P.] jako singielka.
Gdy wreszcie dotarliście do twojego domu. Znowu był ten moment kiedy Niall spojrzał ci głęboko w oczy i czule pocałował.
- Więc widzimy się jutro.
- Nie. No chodź do mnie.
- No skoro nalegasz.
Wpuściłaś Nialla do domu i zaczęłaś go całować.
On domyślił się o co ci chodzi. Wzięłaś go za rękę i poszłaś z nim do sypialni.
No i stało się. Znając się jeden dzień. Zaczęliście ze sobą chodzić i zrobiliście to.
Rano obudziłaś się wtulona w Nialla.Wstałaś nie budząc go. Ubrałaś przewiewną bluzkę, krótkie jasne spodenki i różowe vansy.
Zeszłaś na dół. I chciałaś zrobić śniadanie. Słyszałaś Nialla schodzącego po schodach.
- Cholera! - krzyknęłaś.
- Co się stało.?- podszedł do ciebie Niall i lekko musnął twoje usta.
- Nie ma nic do jedzenia.
- To chodźmy. Kupimy coś.
- Ok . To idź się ubrać i pójdziemy.
Idąc parkiem. Niall na chwilę stanął i mnie pocałował.
- Hej Niall. Kopę lat! O widzę że sobie dziewczynę znalazłeś.
Bardzo dobrze znałaś ten głos. Ale bałaś się odwrócić.
- Hej John.! Przedstawiam C...
- Niall. Skarbie my się znamy . I to bardzo dobrze.- powiedziałam do Nialla.
- Tak a o skąd ?
- My ze sobą byliśmy kiedyś.
- Aha.
- No i to tak nie dawno bo prawie dwa tygodnie temu zerwałaś ze mną.
- Miałam powód.
- Dla czego [T.I.] ty mi to robisz?-zapytał John.
- Co ci robię?
- No chodzisz z Niallem?
- Bo go kocham i wiem że on też mnie kocha. Dobra Niall chodźmy bo nie chce mi się rozmawiać z tym idiotą.
- Ok skarbie chodźmy.
- A tak wogóle to dlaczego zerwaliście?
- Opowiem ci wszystko w domu.
Nareszcie mamy to z głowy. Zrobiliśmy te cholerne zakupy. I kierowaliśmy się do domu.
- To opowiesz mi dlaczego zerwaliście?
- No okej. Rozpakuj tylko zakupy.
- Ok.
Po 10 minutach zeszłam na dół ogarnięta.
- No to dalej opowiadaj.
- No bo szłam do niego i weszłam do jego pokoju i on se tam spał z jakąś dziewczyną. Zdradził mnie. Ale to już nie ma znaczenia. Kocham Ciebie i tylko to się liczy.
- Ja też cię kocham .
Później oglądaliśmy jakiś film. Był bardzo śmieszny.
Zbliżał się wieczór poszłam do łazienki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz