- Co się satało kochanie?
- Noo spójż na ojca.
- Uspokój się wszystko bezie dobrze.
Po czym złożyłam Zaynowi pocałunek.
- Witaj córcia.
- Cześć tato.
Po czym mocno go przytuliałam.
- To co nie przedstawisz mi zięcia i wnuków?
- Tato to jest mój mąż Zayn.
- Miło cię poznać Zayn.
- Mi również miło pana pozanać.
- Weź jaki pan.!
- Przepraszam TATO.
- A to są Julia, Darcy i Josh . Twoje wnuki. - wtrąciłam się.
- Słodkie są bardzo. A one co takie podobe ?
- Tato to są bliźniaczki.
Wieczorem wraz z rodzicami zjedliśmy pyszną kolację przygotowaną przez mamę.
Następnego dnia przypomniałam sobie że tutaj mieszkają moje przyjaciółki Julia, Vanessa i Martha.Wszystkie trzy w 50 % są brytyjkami dlatego takie imiona. Postanowiałam ich z Zaynem odwiedzić. Uszykowani wyszliśmy z domu. Mama została dzisiaj z dziećmi.
Stanęłam przed drzwiami domu w którym mieszkają i zapukałam.
Otworzyłam mi Vanessa.
- O boże. Viktoria ?
- Tak.
- Jezu jak ja cie dawno nie widziałam. Jaka ty ładna jesteś!
- Przestań.
- Chodź wejdź.
- Chodź słońce.- powiedziałam do Zayna.
- O boże to Zayn. Zayn Malik z One Direction . AAAAAAAAAAAAAa! - zaczęła się wydzierać na cały dom.
- Tak to ten Zayn.
- A co wy tutaj razem ?
- Vanessa to przejdę do żeczy. Przedstawiam Ci mojego męża Zayna.
- Co? Męża ???
- Tak.
- Jak szczęściara. Martha, Julia chodźcie tutaj! Szybko nie uwieżycie kto przyjechał.
- Już idziemy. Co chcesz anioła nam pokazać czy co ?
- No tak jak by.
W końcu dziewczyny mnie i Zayna zobaczyły.
- Viktoria. !!
Po czym oby dwie się do mnie przytuliły.
- Aaaa dziewczyny! Niech wam przedstwai męża.!
- Dziewczyny to mój mąż Zayn. Tak ten z One Direction.
- Aaaaaaaaaaa!
- Dziewczyny przestancie krzyczeć przecież jestem zwykłym człowiekiem. - powiedział do nich Zayn....
----------------------------------------------------------------------------------------
Jest 21 rozdział.
CZYTASZ=KOMENTUJESZ
Ja nie jestem taka, żeby krzyczeć jak Zayn przyjdzie ;p A gdzie Karol, co? :D
OdpowiedzUsuń